wtorek, 25 czerwca 2013

2.

Z dnia a dzień czuję się coraz lepiej. Początkowo byłam załamana kontuzją ( naciagnietym mięśniem w plecach ) tuż przed Festiwalem Teatrów Tańca, na którym miałam zamiar pójśc na kilka warsztatów ze świetnymi choreografami ale powoli ( mam nadzieję ) regeneruję się, delikatnie rozciągam mięsień , przyzwyczajam go z powrotem do ćwiczeń, używam specjalnego żelu przeciwbólowego i przeciwzapalnego.... ..No dobra WCIĄŻ jestem załamana, że straciłam już kilka świetnych warsztatów ( m.in. z tancerzami z Izraelskiego Teatru Tańca ) ale też WCIĄŻ mam nadzieję , że jeszcze zdążę skorzystać z festiwalu !



                       
Jogurt naturalny ( dużooo jogurtu ! ) z syropem klonowym, cynamonem, czereśniami, bananem, pastą tahini i domową Granolą Kakaowo-Kokosową z Bananem i Prażonymi Płatkami Migdałów  



Na pocieszenie na śniadanie serwuję sobie moją przepyszną Granolę ( przepis wkrótce ! ) Popołudniu piekę Kardamonowe Żytnie Ciasteczka z Miodem i Ziarnami Słonecznika ( recipe coming soon ), wkładam je do pudełka i zabiream na drogę. Do teatru. Na najlepszy spektakl Teatru Tańca jaki w życiu widziałam.



Z czystej ciekawości kupiłam dziś nowy magazyn ( nowy w wersji polskiej, wersje zagraniczne licza już kilka ladnych lat ) , "żeńską wersję" magazynu "Men's Health" czyli oczywiście "Women's Health". Niespecjalnie przypadł mi do gustu : zbyt wiele kolorowych obrazków, haseł i lania wody a za mało wartościowych informacji. Jednak "it's not all bad" - spodobały mi się niektóre zestawy ćwiczeń : wypróbuje i wrzucę na bloga sprawozdanie z efektów.






 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz